26 lutego 2012

Wywiad dla DECObazaar





Napisz coś o sobie:

Jestem osobą poszukującą nowych rozwiązań, staram się dostrzec piękno w rzeczach codziennych pozornie niedostrzegalnych. Lubię proste, szlachetne rozwiązania. Wypowiadanie się dla mnie poprzez tworzenie biżuterii, przedmiotów użytku codziennego, strojów – oczywiście wszystko w odpowiednim czasie zostanie zaprezentowane.
Jestem związany z Poznaniem, miastem które, na co dzień daje mi schronienie i pobudza mnie do działania. Tutaj mam bliskich, którzy dodają mi sił – i są jednocześnie najsurowszymi krytykami tego co robię. W tym mieście też studiowałem i zamierzam się nadal kształcić by móc płynniej i bardziej obrazowo przedstawiać rzeczywistość, którą dostrzegam, którą pragnę się z odbiorcą podzielić.
W świecie mody jest wiele postaci, które odcisnęły swoje piętno na swoich czasach, a także ukazały rozwiązania stosowane, aż do dziś. „Mówiąc” o moich mistrzach, osobach, których twórczość mnie zainspirowała. Które zachwycają mnie swoimi projektami to nie sposób nie wspomnieć o dwóch postaciach mianowicie: Franco Moschino jak i Yves Saint Laurent.

F. Moschino dlatego, ponieważ pokazał mi, że moda jest po to by się nią bawić, by traktować ją z przymrużeniem oka. Jego prowokacyjność a jednocześnie figlarność i wysmakowana kompozycja jest tym co wspaniale ukazuje , to że dobry warsztat, doskonała jakość, mogą być związane również z zabawą i urokliwa uszczypliwością wywołującą choć mały uśmiech na twarzy odbiorcy.

Yves Saint Laurent jest dla mnie mistrzem misternej pracy i doskonałego kroju. Jego konstrukcje są wręcz perfekcyjne. Pokazał jak przystało na renesansowego artystę, że inspiracji można szukać u mistrzów, którzy istnieli wcześniej lub którzy byli mu ówcześni i na bazie ich twórczości ukazać swój warsztat. Ponadto to, co najważniejsze, miedzy innymi Yves Saint Laurent’owi zawdzięczamy istnienie Prêt-à-porter, a to dla mnie ważna dziedzina, ponieważ zamierzam tworzyć przede wszystkim ubrania, ozdoby biżuteryjne gotowe do noszenia.

Pomimo, iż jestem osadzonym w pewnym kontekście i posiadam swoje doświadczenia, wzorce, staram się być osobą otwartą na nowe doznania, cały czas prowokując się do działania rozwijając swoje talenty. 

Napisz o swoich pracach. Jak zaczęła się Twoja przygoda z projektowaniem?

Początki hm nie wiem naprawdę co mogę nazwać początkiem?
Kiedy się zaczęła moja przygoda z modą?
Czy wtedy gdy dokonywałem pierwszych stylizacji? Czy wtedy, gdy zacząłem tworzyć pierwsze dodatki z myślą o sobie? Czy może właśnie wtedy gdy zaprojektowałem pierwszą pełna kolekcje biżuterii?
Myślę, że każdy kolejny krok wynika z poprzedniego, a początki musiały być tak dawno, że projektowanie stało się taką sama czynnością jak picie herbaty czy jedzenie...

Zastanawiam się tez co sam mogę powiedzieć o swoich projektach...?
Uwielbiam minimalizm -proste i klasyczne rozwiązania.
Moje projekty to splot klasyki z odrobiną szorstkiego zgrzytu, tworzonego poprzez zestawienie konkretnych elementów.

Lubię łączyć przedmioty pozornie niepasujące do siebie:

miękka dzianina i błyszczące ciężkie srebro,

delikatne perły i stalowe zaciski 

Co Cię inspiruje?

Odpowiedz jest banalna


moje otoczenie, literatura sztuka zwyczajna codzienność, płatek śniegu, sople lodu wiszące za oknem mające więcej niż pół meta... 

Jak wygląda u Ciebie proces twórczy: od pomysłu do realizacji?

Czasami widzę materiał i wiem, że chce stożyć z niego kolekcje – wyobrażając sobie zrealizowane przedmioty.

Czasami wiem, jaki nastrój chcę przekazać odbiorcy, użytkownikowi i zaczynam rysować, myśleć nad formą.

Czasami chcę się podzielić poglądem na dany temat lub ukazać dany temat w innym świetle.

Tworzenie dla mnie jest swoistego rodzaju sposobem wypowiedzi...

Czy tworząc swoje prace masz na uwadze jakiś konkretny typ odbiorcy? Czy myślisz o tym kto stanie się właścicielem Twoich prac?

Niewątpliwie tak.

Pewne przedmioty są tworzone z myślą o kobiecie która lubi klasykę i wieczorową elegancję, a pewne projektowane z myślą o kobiecie lubiącej „młodzieżowy szyk” i zabawę.
Tak samo jak i o mężczyznach pewne rzeczy są dodatkami, które pasują do tischertu i jeansów a inne stworzone po to by podkreślić indywidualność eleganckiej koszuli.

Jakie masz plany na przyszłość związane z projektowaniem?

Myślę o kolejnych kolekcjach biżuterii, galanterii i oczywiście następnie pełnej kolekcji składającej się zarówno z biżuterii, dodatków jak i przede wszystkim ubrań.

Później o stworzeniu rozpoznawalnej marki kojarzoną z konkretną jakością... ale oczywiście wszystko w swoim czasie. Pomimo wypowiedzianych wielu słów pozwolę sobie jeszcze na klika niespodzianek by zaskoczyć obecnych jaki przyszłych odbiorców.